Udało mi się wyciągnąć Michała na wieczorny spacer. Oczywiście podstępnie wykorzystałam go do zrobienia mi kilku zdjęć. Szkoda tylko, że słońce tak olśniło moją bluzkę, ale trudno. Na pewno wrócę jeszcze pod mury tej fabryki, jak będzie nieco lepsza aura do fotografowania :)
Bokserka - H&M, spódnica - sh, chusta - Cropp, buty - CCC, kolczyki - Spirali, korale - prezent
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz