piątek, 5 października 2012

Idź że wreszcie do fryzjera!!!

Taką informację przekazał mi kilka dni temu mój osobisty telefon :D Rzeczywiście w sierpniu napisałam sobie taką przypominajkę na wypadek, gdybym w nawale pracy przy dzidzi zapomniała o sobie :D
Tak więc poszłam i Madzia opitoliła mnie jak talala :D Podoba mi się jak talala!!!




Spódnica - sh, bluzka - Greenpoint, bluzka żółta - Orsay, pasek - Camaieu, buty - Deichmann, kolczyki - prezent

Na spacerku :)