sobota, 14 lipca 2012

Klątwa 13

Wczorajszy dzień był doprawdy tragiczny. Najprawdopodobniej wstałam lewą nogą, przez co cały dzień chodziłam płaczliwa, zła i nieszczęśliwa!!! (moja wersja wydarzeń)!!!
Przebiegły Michał szybko odkrył powód moich ,,dolegliwość" :D ... brak internetu!!! Doprawdy chyba się uzależniłam :D
Popołudniowy spacer wyrównał poziom hormonów znudzonej ciężarówki!!!


Sukienka - sh, bluzka, kolczyki, plakietka - prezenty, rajstopy - bazar, buty - CCC

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz